1365x
003540
2019-08-30

Pytanie

Porównując częściowe obliczenia pojedynczego piętra z obliczeniami całkowitymi budynku, lokalnie powstają bardzo różne deformacje. Jak to możliwe?


Odpowiedź:

Po pierwsze, należy pamiętać, że lokalne odkształcenia powierzchni odnoszą się zawsze do nieodkształconego układu konstrukcyjnego. Dlatego w przypadku budynku wielokondygnacyjnego deformacje najwyższej kondygnacji obejmują również deformacje kondygnacji dolnych, jak pokazano na rysunku 01 po lewej stronie.

Rysunek 01 po prawej stronie pokazuje odpowiedni moment zginający m‑y. Podobnie jest w przypadku kondygnacji, zgodnie z oczekiwaniami w przypadku tego prostego modelu. W takim przypadku częściowe obliczenia poszczególnych kondygnacji nie stanowią problemu, ponieważ odkształcenie względne wydaje się być takie samo dla każdej kondygnacji.

Problemem staje się jednak sytuacja, w której elementy wsporcze są poddawane różnym obciążeniom lub jeżeli w obrębie jednej kondygnacji występują różne sztywności elementów wsporczych. Rysunek 02 przedstawia moment zginający m‑y takiego układu konstrukcyjnego. Jak widać, w rozkładzie są największe różnice, zwłaszcza pomiędzy dolną i najwyższą kondygnacją. W tym przypadku oprócz słupów narożnych wprowadzono słupy wewnętrzne o mniej sztywnym przekroju. Z tego powodu odkształcenie względne wzrasta bardziej z każdą dodatkową kondygnacją pośrodku niż w przypadku słupów narożnych.

W rzeczywistości konstrukcja ta nie może istnieć w ten sposób, ponieważ stropy są produkowane jedna po drugiej, dzięki czemu odkształcenia (na przykład od ciężaru własnego) są kompensowane między kondygnacjami. Jest to zatem problem szczególny na etapie budowy. Dlatego pojawia się pytanie, czy wpływy można pominąć, czy na przykład konieczne jest analizowanie wyników za pomocą modułu dodatkowego RF‑STAGES.