1. Kim jesteś?
Nazywam się Kamil Kozdroń i jestem m. in. menedżerem ds. rozwoju w polskim oddziale Dlubal Software.
2. Jakie studia ukończyłeś i jak trafiłeś do firmy Dlubal?
Studiowałem budownictwo (konstrukcje budowlane i inżynierskie / budownictwo przemysłowe) na Politechnice Śląskiej, na południu Polski. Nadal jestem związany z tą uczelnią, poprzez otwarty przewód doktorski i przyjaźń z kilkoma osobami tam pracującymi.
Do firmy Dlubal trafiłem z polecenia znajomego. Ta rekomendacja dotarła z kolei do Aleksandry Kociołek, która zadzwoniła do mnie i zaprosiła na rozmowę, prawie… 7 lat temu! No i jestem. 😊
3. Jakie są Twoje zadania?
W Dlubal Software jestem odpowiedzialny za koordynację działu wsparcia technicznego, analizę (zazwyczaj) bardziej złożonych problemów, reprezentowanie firmy na konferencjach na terenie całego kraju oraz za wybrane kwestie marketingowe.
4. Co jest ważne w Twojej pracy?
Najważniejszą kwestią jest ciągłe koncentrowanie się na potrzebach lokalnego rynku i opiniach naszych klientów, tak by oferować usługi na najwyższym możliwym poziomie oraz pomagać naszemu zespołowi programistycznemu w ciągłym ulepszaniu naszych programów.
5. Czego nie możesz się doczekać, gdy przyjdziesz rano do pracy?
Przede wszystkim na spotkanie z kolegami i koleżankami z zespołu – naprawdę uwielbiam pracować z tymi ludźmi! 😊 Nie mniej ważnym aspektem jest też codzienna możliwość poznawania nowych, interesujących problemów zgłaszanych z rynku.
6. Co lubisz w budownictwie?
Dzięki naszemu oprogramowaniu możemy optymalizować różnego rodzaju konstrukcje bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Możliwość ta – poszukiwanie nowych sposobów modelowania i projektowania konstrukcji inżynierskich – jest bardzo atrakcyjna.
7. Jakie było najlepsze doświadczenie do tej pory?
Myślę, że każde spotkanie z projektantami z różnych branż, a zwłaszcza te face-to-face – na konferencjach, jest za każdym razem interesującym przeżyciem zawodowym.
8. Jakie jest Twoje hobby? Jak łączysz to ze swoją pracą?
Lubię cały czas szukać nowych możliwości rozwoju. Prowadzę również małą firmę, związaną także z inżynierią lądową, dzięki czemu lepiej rozumiem różne problemy, z którymi musimy się mierzyć jako inżynierowie wsparcia techniczno-projektowego. Z zupełnie innych aspektów: Lubię pływać i jeździć na rowerze. Pomaga mi to utrzymać dobrą formę. No i oczywiście różnego rodzaju spotkania towarzyskie!
9. Jaką radę na przyszłość udzieliłbyś młodym inżynierom i absolwentom?
Jeśli chcą zostać dobrymi projektantami, zachęcam ich do jak najszybszego rozpoczęcia nauki zaawansowanych narzędzi - odpowiednich programów. Musimy też pamiętać, że po tych studiach możliwe są różne rodzaje dalszej kariery. Bardzo dobrze jest połączyć konstrukcyjne aspekty inżynierii z zagadnieniami informatycznymi i wiedzą z zakresu zarządzania. Dzięki temu mogą stać się bardzo wartościowymi pracownikami, a nawet liderami biznesu.
10. Jaki jest twój ulubiony budynek?
Haha, nie będę tutaj oryginalny. Na ogół interesują mnie budynki wysokie oraz te bardziej imponujące mosty. W pierwszym przypadku – co nie będzie zaskoczeniem – jest to Burj Khalifa w Dubaju.
A jeśli o mostach mowa: Wiadukt Millau plasuje się na szczycie mojej listy. 😊 W Polsce również możemy wskazać kilka bardzo ciekawych obiektów, jak na przykład bardzo nowoczesne Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku – moim ukochanym mieście, czy wieżowce KTW i KTW II w Katowicach – moim obecnym mieście z kolei. Nawiasem mówiąc, to w Katowicach właśnie jest siedziba polskiego oddziału firmy Dlubal. 😊